Ścięgna i prostowniki palców

Witam. 7 tygodni temu doznałem urazu przecięcia ścięgien i prostowników IV i V palca prawej ręki. Nastąpiło to poprzez wybicie szyby. Szynę gipsową miałem 6 tygodni, a teraz przechodzę rehabilitację( pole magnetyczne, lampa solux, prądy, laser, oraz ćwiczenia bierne). Palce rozcięte są mniej więcej w połowie( na tych kostkach co się zgina), szycie niestety miało miejsce dopiero po 30h od rozcięcia, a w czasie 6h od rozcięcia palców normalnie używałem, dopiero rano przestały funkcjonować.Żadnych badań nie przechodziłem, a palce zostały zszyte na pogotowiu, co bardzo zdziwiło doktora do, którego zostałem skierowany. Martwi mnie fakt, że palce kompletnie się nie wyginają, a ćwiczenia są okropnie bolesne, wręcz nie do wytrzymania.Lekarz stwierdził, także nadczulice tych palców. Chciałbym zapytać co dalej? czy wszystko będzie ok? jak długo będzie to trwało? i czy nie muszę udać się na usg w sprawie zrostów?

Paweł Nowicki

specjalista chirurgii ręki

Panie Adrianie.
Zaopatrzenie urazu sciegien powinno odbywac sie w warunkach sali operacyjnej, w znieczuleniu przynajmniej regionalnym. Czy wszystko bedzie Ok? - to zalezy od sposobu zespolenia, sposobu rehabilitacji a przede wszystkim lokalizacji i rozleglosci urazu. Usg nie jest zlym pomyslem. Natomiast nie da sie tego urazu omowic przez internet - potrzebna jest normalna konsultacja. Proponuję znalesc w internecie kontakt do wybranego specjalisty chirurgii reki i z nim umowic ten problem. Pzdr. P. Nowicki.